środa, 13 października 2010

5.

no elo. dziś było sytunioo xd wstałam o 14.30 , oglądnęłam film, ogarnęłam dom : o , oglądnęłam film, ogarnęłam się, miałyśmy zamiar iść do mcd. lecz poszłyśmy na pogrzeb szczurków, i robiłyśmy krzyż. ej bez kitu kurde, całkiem całkiem nam wyszedł o.o , pochowałyśmy nely ' n ' sely, stypa, potem z king. poszłyśmy do car parku, i przez nią zgubiłam ramę fajek -.--'. poszłyśmy do niej i oglądałyśmy tą damską wersję bimbera, honeej. ej bez kitu kurwa żal totalny XD no ale nie o tym tu. :d jutro wybywan na edndeavourrhrhhrh. tak że słitaśnie.  :*  

ps. spierdalaj < 33



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz